Przedszkole to miejsce na naukę samodzielności,

bo maluch, patrząc na kolegów i koleżanki, chce ich naśladować.

Trzylatek, który w domu za żadne skarby sam się nie ubierze,

w przedszkolu spróbuje włożyć kurteczkę, widząc, jak to robią starsze dzieci.

  • W przedszkolu dzieci są zachęcane do samodzielności, ale jeśli sobie z czymś nie radzą, zawsze mogą liczyć na życzliwą pomoc i uśmiech. Trzylatek nie musi całkiem samodzielnie się ubierać, warto jednak, by próbował. Nie powinno mu sprawiać problemów założenie majteczek, spodni, koszulki, piżamki, bucików czy kurtki, ale nie musi jeszcze wiązać sznurówek czy zapinać guzików. Warto kupić mu do przedszkola ubrania, z których zakładaniem sobie poradzi: buty wsuwane, dresiki z gumką w pasie, bluzę z obrazkiem na brzuszku (dziecku będzie łatwiej zorientować się, gdzie jest przód).
  • Przedszkolak powinien sam jeść łyżką i widelcem, pić z kubka. Jeżeli Twoje dziecko daje sobie radę z kanapką, mielonym kotletem i surówką – to doskonale. Inną sprawą jest, czy chce jeść. Nie martw się, jeśli trudno malca do tego namówić. Akurat ten problem często w przedszkolu sam się rozwiązuje, bo w grupie dzieci jedzą chętniej.
  • Najlepiej, by dziecko potrafiło samodzielnie korzystać z toalety, nie siusiało w majteczki zarówno w dzień, jak i podczas snu. Ale nieraz jeszcze zdarzy mu się „wpadka” podczas zabawy – to normalne i nie można oczekiwać od trzy-, czterolatka, że zawsze zdąży do toalety. Wiele dzieci w dzień już nie moczy bielizny, ale zdarza im się zmoczyć  podczas snu. Jeśli tak jest też z Twoim maluchem, powiedz o tym wychowawczyni. Najlepiej, jeśli na czas poobiedniej drzemki założy mu jednorazowe majteczki. Gdyby maluch zmoczył piżamkę i pościel, mógłby się bardzo zestresować.
  • Kto wie, czy nie najważniejszą w przedszkolu umiejętnością jest komunikowanie swoich potrzeb i uczuć. Ty rozumiesz malca niemal bez słów, ale wychowawczyni nie pozna go aż tak dobrze. Nie chodzi jednak o to, by dziecko wyrażało złość krzykiem, ale by umiało powiedzieć do kolegi: „Jest mi przykro, że nie chcesz się ze mną bawić”, czy do pani: „Jest mi smutno, bo nie ma mamy”. Tego typu zachowania są na pewno trudne dla trzylatka, jednak warto go uczyć właśnie takiego sposobu okazywania emocji.
  • Dla prawie każdego „debiutanta” przedszkole byłoby najlepszym i najpiękniejszym miejscem pod słońcem, gdyby była tam... mama! Kiedy jesteś blisko, malec czuje się bezpieczniej. Ale w przedszkolu Ciebie nie będzie. Warto, by wiedział, że bez mamy też można się dobrze czuć i wesoło bawić. Jeśli do tej pory nie zostawiałaś dziecka pod opieką innych osób, najwyższy czas. Na początek niech to będzie ktoś maluchowi bliski: ciocia, babcia, dziadek. Stopniowo wydłużaj czas swojej nieobecności. Zadbaj też o to, by maluch doskonale się wtedy bawił. Niech zabierze ze sobą książeczki, zabawki albo pójdzie z dziadkiem na rower.
  • Nie martw się, jeśli Twój trzylatek w piaskownicy bawi się sam i tylko podpatruje, co robią inne dzieci (a czasem podbiera im pomysły lub... zabawki). W tym wieku podobne zachowania są naturalne, ale już wkrótce zaobserwujesz, że tzw. zabawa równoległa (czyli obok, a nie razem) zmieni się we wspólną z kolegami. W tym też przedszkole będzie pomocne, choć w pierwszych dniach maluch może mieć jeszcze trudności z przyłączaniem się do grupy. Ale wychowawczyni na pewno mu pomoże.
  • Jeśli boisz się, że dziecko może mieć problemy z adaptacją w przedszkolu, otwarcie porozmawiaj o tym z wychowawczynią. Powiedz o swoich obawach. Na pewno zwróci ona wówczas na malca większą uwagę i pomoże mu w przedszkolnym starcie. Nie wstydź się prosić o pomoc: to przecież dla dobra dziecka. Jeśli ułatwisz mu początki, szybko poczuje się w przedszkolu prawie… jak w domu!

Pamiętaj, twój skarb jest w dobrych rękach

i dołożymy wszelkich starań by poczuł się bezpiecznie.

 

Literatura:

  • K. Pinkosz „Samodzielny jak przedszkolak” /erodzina.com/
  • R. Schaffer „Psychologia dziecka”

EDUKACJA EKOLOGICZNA W PRZEDSZKOLU


Wielorakie związki człowieka ze środowiskiem naturalnym datują się od momentu, gdy człowiek pojawił się na świecie . Pojęcie ekologii liczy sobie już ponad sto lat, ale dopiero od niedawna stało się ono powszechnie znane. Przemysł przyniósł ludzkości wiele korzyści, ale przysporzył też wielu problemów. Gwałtowny rozwój techniki i przemysłu, eksploatacja zasobów surowcowych , zanieczyszczenie powietrza, wody i gleby spowodowały naruszenie równowagi ekologicznej, degradację środowiska przyrodniczego i kulturowego w skali globalnej, co w konsekwencji zwróciło się również przeciw całemu gatunkowi ludzkiemu.

Ekologia przenika dziś każdą niemal dziedzinę życia . Prawdziwa ochrona środowiska , to jednak nie tylko działania zmierzające do zupełnego zaprzestania ingerencji człowieka w przyrodę i zachowanie jej w absolutnie nienaruszonym stanie, ale wypracowaniu nowego stylu życia człowieka .

E d u k a c j a  e k o l o g i c z n a ukazuje zależność człowieka od środowiska oraz uczy odpowiedzialności za zmiany dokonywane w środowisku naturalnym .

Dopóki nie nauczymy się ekologii i nie zaczniemy szanować naszej planety, przyszłość życia na Ziemi jest n i e p e w n a !

Ekologia pomaga nam zrozumieć, że nasz mały glob nie jest zamieszkały przez bezładną mieszaninę żyjących obok siebie gatunków. Aby uratować nasze środowisko, musimy uwrażliwić na jego problemy przyszłe pokolenia, uświadomić sobie i innym, że „szacunek okazywany naturalnemu środowisku człowieka stanowi pośrednio wyraz uznania godności osoby ludzkiej.

Zatem edukacja ekologiczna to świadomie zamierzona, celowa, planowana, systematyczna działalność nauczyciela, rodziców i opiekunów wobec dzieci przy ich pozytywnej motywacji i wielostronnej działalności , której celem jest zapewnienie im :

  • sytuacji do przeżyć z bezpośredniego lub pośredniego kontaktu ze  zjawiskami przyrodniczymi dla uznania ich wartości

  • podstawowych i zasadniczych wiadomości o ekosystemach , obiektach i zjawiskach występujących w najbliższym środowisku

  • życia i działalności ( zabawy , wypoczynku ,uczenia się pracy ) , a zwłaszcza w środowisku przyrodniczym

  • podstawowej orientacji o znaczeniu i pięknie obiektów i zjawisk w najbliższym środowisku

  • podstawowych i zasadniczych wiadomości o miejscu i działalności człowieka , a zwłaszcza dziecka w wieku przedszkolnym , w najbliższym jego środowisku , ze szczególnym zwróceniem uwagi na możliwości racjonalnego wykorzystania , ochrony ,odtwarzania , przekształcania i pomnażania jego bogactwa i różnorodności oraz piękna

  • uzmysłowienia związków przyczynowo- skutkowych wszelkich procesów przyrodniczych

  • przestrzegania zależności między stanem środowiska / jego cechami fizycznymi i estetycznymi / a samopoczuciem i zdrowiem ich i innych ludzi

  • możliwości ukształtowania oszczędnego korzystania z zasobów naturalnych i maksymalnej ich ochrony

  • możliwości ukształtowania umiejętności segregowania i wtórnego wykorzystania niektórych odpadów znajdujących się w najbliższym środowisku ( dom, przedszkole , podwórku i ekosystemach )

  • możliwości ukształtowania potrzeby postrzegania norm / nakazów i zakazów / ekologicznych przez samych siebie i innych ( zwłaszcza rówieśników , rodzeństwo i rodziców )

  • możliwości ukształtowania nawyków kultury ekologicznej i zdrowotnej w ich miejscu zabawy , wypoczynku , uczenia się i pracy

  • możliwości ukształtowania pożądanych postaw wobec ludzi , a głównie w  stosunku do swoich rówieśników ,a także zwierząt i roślin

  • kształtowania motywów i umiejętności współdziałania na rzecz ochrony , odnawiania , przekształcania racjonalnego eksploatowania i pomnażania bogactwa najbliższego środowiska przyrodniczego w domu, przedszkolu , ogrodzie it.

Słowem chodzi o : ukształtowanie w dziecku postawy ekologicznej, która charakteryzuje się - szeroką zdolnością percepcji wobec zjawisk przyrodniczych i społecznych ciekawością świata i praw nim rządzących , świadomością i zrozumieniem powiązań , zależności i praw panujących w przyrodzie , odpowiedzialnością wobec wszystkich form życia , aktywnością , poczuciem więzi z przyrodą i ludźmi jako części biocenozy, szacunku dla różnorodności, tolerancji, odrębności biologicznej i kulturowej .

Małe dzieci są szczególnie wrażliwe na otoczenie przyrodnicze

wykazują duże zainteresowanie światem przyrody,

wczuwają się w różne sytuacje związane z życiem roślin,

zwierząt i ludzi, stąd też rozwijanie u dziecka

świadomości ekologicznej prowadzi do

rozwoju  względnie  trwałych   p o s t a w   w o b e c   p r z y r o d y .


Mówiąc o wartościach ekologicznych mamy na myśli przede wszystkim :

a) uznanie życia za wartość samą w sobie

b) szacunku poszanowania dla życia

c) konieczność symbiozy - współżycia ekologicznego istot żywych

d) tolerancję wobec różnych gatunków i kultur

e) współczucie dla istot żywych

f) odpowiedzialność człowieka za całość biosfery i geosfery

g) szacunku dla wszystkich ludzi

Literatura :

1. Edukacja ekologiczno- środowiskowa w przedszkolu – Centrum Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli ; 1994

2. Dobro przyrody dobrem dziecka „ Przyroda Polska „ 1982 „

 

Ruch ważnym elementem w rozwoju dzieci.


I śmiech niekiedy może być nauką,

mawiał Ignacy Krasicki

i miał w tym sporo racji.

Zarówno śmiech, jak i zabawa

stanowią niezbędny element prawidłowego rozwoju dziecka.

 

Ruch to zdrowie


Ruch to bardzo ważny element w życiu każdego człowieka, a już w  szczególności w życiu dziecka. To właśnie często niedoceniana zabawa daje wiele okazji do stymulowania rozwoju m.in. w sferze emocjonalno-społecznej. Podczas zabaw ruchowych dziecko nabiera świadomości własnego ciała oraz orientacji w przestrzeni i działania w  niej, co z kolei sprzyja prawidłowej pracy układu nerwowego i mózgu. Dynamiczne zabawy pozwalają na zachowanie prawidłowej postawy i  sylwetki, wpływają na odpowiednią kondycję fizyczną oraz zapewniają odprężenie. Zabawa ruchowa pobudza układ mięśniowy, ale również serce i  płuca, co ma szczególne znaczenie w okresie dzieciństwa, kiedy nasz maluch szybko się rozwija.

 

Czym więc jest odpowiednia aktywność fizyczna, co to oznacza?


To kluczowe pytanie, na które trudno odpowiedzieć tak, by dać proste narzędzie pomiarowe rodzicom, które służyć będzie obiektywnej ocenie poziomu aktywności fizycznej ich dzieci. Pośrednim i najważniejszym miernikiem jest tutaj prawidłowy rozwój fizyczny dziecka (np. odpowiednia masa i wysokość ciała, skład ciała, sprawność fizyczna, w  tym odpowiednia wydolność organizmu).

Dzieci i  młodzież w wieku od 5 – 17 lat, w celu budowania potencjału zdrowia i  zapobiegania chorobom powinny prawie każdego dnia (5 x w tyg.) być min. 30 minut aktywne fizycznie, tak by obciążyć układ sercowo – naczyniowy np. szybki marsz, zabawy biegowe, gry zespołowe, pływanie, jazda na rowerze. Musi to być długotrwały wysiłek podczas którego pojawią się wyraźne zmiany fizjologiczne w postaci przyspieszenia tętna, zwiększenia wentylacji płuc, zaczerwienia na twarzy i potu na czole. Dodatkowo zalecane są trzy razy w tygodniu ćwiczenia gibkościowe i wzmacniające mięśnie. Nie można także zapominać o codziennej aktywności fizycznej związanej ze stylem życia rodziny.

Taka aktywność zmusza układ krążeniowo – oddechowy do zwiększonej pracy i  przynosi dodatkowe korzyści zdrowotne dzieciom i młodym ludziom. Jeśli mamy dopełnić budowanie potencjału zdrowotnego dziecka, to powinniśmy wychowywać i dbać o wpisanie potrzeby ruchu na stałe w życie naszego dziecka – jutro dorosłego i odpowiedzialnego za siebie człowieka. Będzie możliwe to tylko wtedy, kiedy pomożemy dziecku odnaleźć taką formę aktywności fizycznej, która będzie dla niego źródłem radości i  zadowolenia .

 

Zabawa idealna


Nie ma przepisu na dobrą zabawę. Każde dziecko jest inne, ma różne zainteresowania, rozmaite potrzeby oraz specyficzny temperament. Wszelkiego rodzaju aktywności powinniśmy dobierać indywidualnie, mając na myśli przede wszystkim dobro własnej pociechy. Najciekawsza zabawa to ta najbardziej spontaniczna. Warto czasem odłożyć na bok zabawki i  posłuchać próśb dziecka – może się okazać, że wspólnie uda nam się ciekawie wykorzystać czas. Podwórko oraz plac zabaw – to miejsca, gdzie dzieci realizują swoją fantazję i spotykają się z rówieśnikami. Pozwalając pociechom na taką formę spędzania czasu, możemy zaobserwować, jakich bodźców szukają, czego pragną i jak realizują swoje potrzeby. To wspaniała okazja do poznania własnych dzieci.

Rodzice powinni starannie dobierać swoim podopiecznym poziom oraz trudność zabaw, tak, by maluch nie nudził się zbyt szybko i nie zniechęcał. Zdarza się, że dziecko nie podejmuje pewnych aktywności, ponieważ wydaje mu się, iż przekraczają one jego umiejętności. Dlatego też zaproponowana mu zabawa może mieć pewien stopień trudności – taki akcent zaciekawi malucha. Należy jednak przy tym pamiętać, że zabawa ta musi być na tyle łatwa, by dziecko mogło jej sprostać. Ważne by zakończyć daną aktywność lub grę przy pojawieniu się pierwszych symptomów znudzenia, tak, by dziecko nie odczuło znużenia daną czynnością.

Aktywny styl życia (odpowiedni poziom aktywności fizycznej) przynosi dzieciom fundamentalne korzyści zdrowotne: kształtuje sprawność krążeniowo – oddechową (wzmacnia serce i płuca), wzmacnia narząd ruchu (kości, stawy i  mięśnie), usprawnia koordynację nerwowo – mięśniową i kontrolę ruchu oraz ułatwia utrzymywanie prawidłowej masy ciała

Powinniśmy zapewnić dzieciom bezpieczne warunki do zabawy, a także starać się wygospodarowywać każdego dnia jak najwięcej czasu do wspólnych działań. Należy przy tym pamiętać, że nieocenioną rolę odgrywa tu także grupa rówieśnicza. To właśnie w niej dziecko może porównać swoje możliwości oraz nauczyć się odpowiedzialności i współpracy. To MY i rówieśnicy naszych pociech powinniśmy być w wolnych chwilach najatrakcyjniejszymi kompanami zabaw, a nie zabawki, czy gry komputerowe, telewizja i  internet. Pamiętajmy, że zdrowie i zabawa w codziennym wspólnym funkcjonowaniu odgrywa największą rolę. To właśnie wtedy kiedy rodzice i  dzieci bawią się razem, rodzice mają satysfakcję, że u ich dzieci pojawił się uśmiech,

 

Pamiętajmy!


Aktywność fizyczna nie tylko wpływa na rozwój fizyczny dziecka, ale także jej wielowymiarowe efekty dotyczące innych obszarów. Dziecko dzięki aktywności fizycznej poznaje otaczający świat i rządzące nim reguły, poznaje możliwości swojego ciała. Aktywność fizyczna pomaga w  rozwoju społecznym poprzez zapewnianie możliwości wyrażania siebie, budowanie pewność siebie, stwarzanie warunków do interakcji społecznej i  integracji. Gry i zabawy zespołowe uczą współpracy i poszanowania reguł. Współzawodnictwo to doskonała lekcja przeżywania zwycięstw i  radzenia sobie z porażkami – wielka życiowa umiejętność. Aktywny styl życia wpływa na stan dobrego samopoczucia i zmniejsza ryzyko zaburzeń nerwicowych i wspomaga osiąganie lepszych wyników w nauce.

Zdobyta podczas eksplorowania otoczenia świadomość własnego ciała i przestrzeni, będzie podstawą kształtowania się złożonych czynności psychoruchowych, takich jak mowa, czytanie, pisanie, czy liczenie. Jednymi z ważniejszych ruchów są ruchy naprzemienne, które dziecko wykonuje przy okazji wchodzenia po drabinkach, czołganiu się przez tunele.                    Powodują one szybszą i bardziej zintegrowaną komunikację pomiędzy dwiema półkulami mózgowymi. Jest ona potrzebna między innymi do myślenia przyczynowo – skutkowego. Poziom tych kompetencji często decyduje o uzyskiwanych postępach w nauce szkolnej. Postępy w nabywaniu umiejętności nie zależą wyłącznie od głowy, ale i  ciała.

W okresie wczesnoszkolnym rozwój psychiczny dziecka jest bardzo ściśle połączony z  jego rozwojem ruchowym, a zaburzenia sfery ruchowej mogą powodować zaburzenia w sferze poznawczej i emocjonalnej. Właśnie dlatego drodzy rodzice nie czekajcie zbyt długo, dbajcie o rozwój fizyczny swoich dzieci. To dla ich dobra!


Ruch, nie tylko czyni dziecko sprawniejszym, ale i mądrzejszym.

Przez niego następuje odkrywanie uzdolnień i talentów.

 

 

Literatura:

Bielski J., Metodyka wychowania fizycznego i zdrowotnego, Kraków 2005

Dryen G., Vos J., Rewolucja w uczeniu, Poznań 2003

Nitsch C., Hüther G., Wspieranie rozwoju dziecka, Ożarów Mazowiecki 2011

Osiński W., Teoria wychowania fizycznego, Poznań 2011

Czasopisma:

Chodorowska I., Aktywność ruchowa - wpływ na zdrowie i rozwój dzieci i młodzieży, Wychowanie fizyczne i zdrowotne, nr 2/2008 ze stycznia 2008

Osiński W., Aktywność fizyczna - czy może zmieniać mózg, Wychowanie fizyczne i zdrowotne, nr 4/2011 z kwietnia 2011

"Bez względu na to ile masz zajęć, najważniejszą rzeczą,
jaką możesz zrobić dla przyszłości swego dziecka, oprócz okazywania
mu miłości przez przytulanie, jest codzienne głośne czytanie
oraz radykalne ograniczenie telewizji"

Jim Trelease

Zalety głośnego czytania dziecku:

  • buduje mocną więź między dorosłym i dzieckiem;
  • zapewnia emocjonalny rozwój dziecka;
  • rozwija język, pamięć i wyobraźnię;
  • uczy myślenia, poprawia koncentrację;
  • wzmacnia poczucie własnej wartości dziecka;
  • poszerza wiedzę ogólną;
  • ułatwia naukę, pomaga odnieść sukces w szkole;
  • uczy wartości moralnych, pomaga w wychowaniu;
  • zapobiega uzależnieniu od telewizji i komputerów;
  • chroni przed zagrożeniami ze strony masowej kultury;
  • kształtuje nawyk czytania i zdobywania wiedzy na całe życie.

Jak wychować czytelnika?

  • wprowadź rytuał głośnego czytania dziecku 20 minut dziennie;
  • jeśli dziecko o to prosi - wielokrotnie czytaj tę samą książkę lub wiersz;
  • pozwalaj na pytania, rozmowy, powrót do poprzedniej strony;
  • unikaj podziałów na książki dla chłopców i dla dziewcząt;
  • sam bądź przykładem - dzieci powinny widzieć dorosłych zagłębionych we własnych lekturach.

Warto wiedzieć.

  • W  trakcie czytania, zwłaszcza dzieciom w wieku 4 - 5 lat, warto też pokazywać poszczególne literki (szczególnie te duże, wydrukowane w  rozmaitych kolorach), a potem te same literki w różnych wyrazach. Dziecko je zapamięta, a potem łatwiej i szybciej nauczy się samo czytać.
  • Wspólne czytanie to także kontakt fizyczny pomiędzy czytającym a dzieckiem - przytulenie, siedzenie mamie lub tacie na kolanach, głaskanie po głowie. To szczególnie ważne w przypadku tatusiów, którym przeważnie trudniej jest okazywać czułość swojemu dziecku, a wspólne czytanie to ku temu idealna okazja i  pretekst zarazem.
  • Czytanie sprawia, że dziecko zdobywa życiowe doświadczenie w bezpiecznej, serdecznej dla niego sytuacji. Dowiaduje się, że warto być odważnym, dbać o przyjaciół i szanować innych ludzi. Przygotowuje na spotkanie ze światem, innymi ludźmi i z… samym sobą.
  • 20 minut codziennego czytania dziecku to działanie każdego człowieka w  zasięgu ręki, nawet najbardziej zapracowanego. Najlepszym lektorem dla swojej pociechy są rodzice, a codzienne czytanie przynosi niesamowite efekty.
  • Czytanie dziecku jest dziś ważniejsze niż było kiedykolwiek: czytanie chroni dziecko przed uzależnieniem od telewizji i komputerów. Więź z rodzicami, wzmocniona czytaniem, daje dziecku siłę do pokonywania wielu pokus i  zagrożeń.


 

Rozwijanie samodzielności dziecka

Okres przedszkolny to czas kiedy dziecko z wielką ciekawością poznaje świat, jest chłonne wiedzy, stawia dużo pytań, wszędzie go pełno, za wszelką cenę chce być samodzielne i wszystko robić samo. Warto zastanowić się nad tym, jaką rolę powinien pełnić dorosły w tym czasie, czyli w jaki sposób można wspierać rozwój dziecka, rozwijając jego samodzielność.
Rozwijanie samodzielności dziecka nie jest łatwym zadaniem, ponieważ łączy się ze zrozumieniem tego, że dziecko ma świadomość tego, iż jest oddzielną osobą, co więcej potrzebuje koniecznie poinformować o tym całe otoczenie testując nasze granice i cierpliwość, z jego faktyczną zależnością od pomocy i opieki osób dorosłych. Powstaje więc pytanie, co warto robić, by wspierać naturalną potrzebę dziecka do bycia samodzielnym, tak żeby to było jak najbardziej dla niego korzystne.

1. Współpraca z dzieckiem
Aby efektywnie wspierać dziecko w rozwoju samodzielności niezbędna jest ocena tego, co jest ono w stanie zrobić samo, a co przy pomocy osoby posiadającej większą wiedzę. Inaczej mówiąc, opiekun powinien być uważny zarówno na osiągnięcia dziecka, jak i na jego potencjał i z wyczuciem formułować kolejne zadania tak, by nie wykraczały dalej niż jeden krok ponad to, co dziecko potrafi zrobić i zrozumieć. Inaczej mówiąc, aby skutecznie zmotywować dziecko do pracy należy wykorzystywać posiadaną przez nie wiedzę
Do opisania roli dorosłego w nauce i rozwoju samodzielności dziecka w psychologii używa się pojęcia rusztowania. Dorosły buduje pomocne dziecku rusztowanie wtedy, gdy wykorzystując różne zachowania, czy strategie, w zależności od wieku i zdolności dziecka, zachęca je do maksymalnego wykorzystania posiadanych przez nie zdolności i możliwości w celu jak najlepszego samodzielnego rozwiązania nowego zadania, czy poradzenia sobie z problemem. Do zachowań opiekuna zaliczamy: utrzymanie zainteresowania dziecka wykonywaną czynnością, oraz uproszczenie zadania do odpowiedniego dla niego poziomu. Obydwie czynności wymagają od osoby dorosłej dużej wrażliwości na możliwości, zdolności i sposób pracy dziecka. Inaczej mówiąc, mimo, że dziecko ma do czynienia z rzeczami początkowo przekraczającymi jego możliwości, zachowania opiekuna sprawiają, że dziecko aktywnie pracuje nad rozwiązaniem problemu i ma możliwość pomyślnego wykonania zadania. Oznacza to, że samodzielność dziecka rozwija się, kiedy opiekun buduje swoisty pomost między aktualnymi możliwościami dziecka, a wymaganiami zadania. W ten sposób dziecko przekonuje się o tym, że jest w stanie poradzić sobie z trudnym problemem przy dyskretnym wsparciu osoby dorosłej.


Zachowania dorosłego, które wspierają dziecko

w znalezieniu rozwiązania problemu to:

  • kierowanie uwagi na przedmioty,
  • ustawienie kolejności działań (najpierw zrobimy to, a potem to),
  • dzielenie zadania na mniejsze elementy (zrobimy płotek, potem domek)
  • zwracanie uwagi na ważne cechy problemu,
  • pokazywanie, demonstrowanie
  • przypominanie kolejnych działań, (teraz musimy znaleźć okno)
  • kontrola emocji (już prawie kończysz, tyle już zrobiłeś),
  • ocenianie powodzenia/ porażki (brawo jak ładnie to zrobiłeś),
  • podtrzymywanie kierunku na cel (jeszcze tylko to i koniec).

Od wspomnianej uważności na dziecko zależy to, w jaki sposób opiekun będzie pomagał dziecku, czy będzie potrafił wyczuć, kiedy powinien zwiększyć zakres udzielanego wsparcia, a kiedy się wycofać. Efektem takich działań dorosłego powinno być przekonanie dziecka, że zrobiło coś samo, że jest samodzielne i niezależne, przy jednoczesnym przekonaniu, że w razie potrzeby zawsze może zwrócić się o pomoc. Poczucie tego, że jest się w stanie samemu coś zrobić, oraz duma z efektów pracy jest bardzo ważnym elementem rozwoju dziecka, kształtuje poczucie sprawstwa, myślenie przyczynowo – skutkowe, wpływa na poczucie własnej wartości, a także motywację do pracy (co jest nie do przecenienia w wieku szkolnym). Dzięki pomocy dorosłego dziecko może z radością i ufnością samodzielnie poznawać świat i radzić sobie z przeciwnościami
Można postawić sobie pytanie o to, co daje taka współpraca z dzieckiem, czy może zgodnie z panującymi przekonaniami, bardziej wartościowe byłoby to, żeby dziecko uczyło się na własnych błędach. Badania pokazują, że wykonywanie zadania wspólnie z dzieckiem poprawia jakość jego pracy, dzieci czynią większe postępy, rozwiązują lepiej stawiane przed nimi problemy, a poprawa ta przenosi się również na samodzielnie wykonywane zadania w przyszłości .

2. Stawianie dziecku granic i uczenie odpowiedzialności
Dziecięca ciekawość świata, psychiczny głód poznawania tego, co się wokół dzieje wiążą się koniecznością zapewnienia dziecku bezpieczeństwa. W wychowaniu dziecka zawsze najtrudniejsze jest znalezienie granic pomiędzy swobodą a ustaleniem tego, co dozwolone. Aby dziecko rozwinęło samodzielność, nie bało się świata i potrafiło dobrze radzić sobie z konsekwencjami własnych działań należy postawić mu wyraźne, jasno określone i przestrzegane granice, wprowadzić konsekwentne zasady i normy. Mając na uwadze to, że w ich obrębie dziecko powinno mieć dużo wolności dla własnych wyborów i działań, dla przejawiania swoich pragnień i fantazji
Kolejną sprawą z jaką wiąże się samodzielność jest nauczenie dziecka odpowiedzialności za własne postępowanie. Można to zrobić próbując wraz dzieckiem przewidzieć różne konsekwencje określonych aktywności, można to zrobić w rozmowie z dzieckiem na temat „co by było gdyby”, „a co będzie, gdy”. Warto również omawiać z dzieckiem jego zachowania podpowiadając mu „jest tak, ponieważ przedtem…”.
Wspieramy rozwój samodzielności dziecka także przez to, że dostrzegamy włożony przez nie wysiłek w jakąś pracę, chwaląc je „bardzo mi się podoba jak rozwiązałeś to zadanie”, „pięknie zagniotłeś ciasto” itp. Dziecko, które wie, że może na wpływać na rozwiązanie problemu i widzi owoce swojego wysiłku rozwija poczucie własnej wartości. Zdaniem Obuchowskiej przekonanie o własnej wartości powoduje, że dziecko jest zazwyczaj aktywne, pogodne, lubiane przez rówieśników i chętnie się uczy.

3. Dawanie możliwości wyboru

Kolejną ważną kwestią dla rozwoju samodzielności dziecka jest dawanie mu możliwości wyboru i decydowania o sobie, oczywiście adekwatnie do jego wieku i możliwości. Jest ta najlepsza metoda uczenia dziecka podejmowania decyzji, ponieważ dzięki niej ma ono możliwość doświadczenia konsekwencji własnych czynów. Zdobywa wiedzę o tym, jak efektywnie sobie z nimi radzić, czego unikać, a co w sobie pielęgnować.
Możliwość dokonywania wyborów uczy dziecko świadomości swoich potrzeb. W sytuacji gdy narzucamy dziecku decyzję nie ma ono szansy na zastanowienie się, ponieważ może tylko przyjąć lub odrzucić, to co mu zaproponowaliśmy. W sytuacji wyborów przedszkolak uczy się rozważać rozmaite alternatywy i wybierać to, co dla niego najlepsze (np. jakie buty założy, albo z którego kubka będzie pił). Dając dziecku możliwość wyboru mamy szansę na porozmawianie z nim o tym, dlaczego coś wybrało, możemy poznać jego preferencje, a także podyskutować w sytuacji, kiedy jego wybór nie jest najlepszy. Wszystkie te zachowania umacniają więź z dzieckiem, ponieważ pozwalają mu czuć się jak nasz partner, tj. czuje się przy nas ważne i wartościowe. Poza tym rozwija się względna niezależność dziecka od wpływów, większa aktywność i mniejszy lęk w sytuacjach trudnych.


4. Praktycznie rzecz ujmując:

Jak rozwijać samodzielność dziecka:

  • pozwól dziecku dokonać wyboru,
  • okaż szacunek dla dziecięcych zmagań,
  • nie zadawaj zbyt wielu pytań, obserwuj i nazywaj,
  • nie spiesz się z dawaniem odpowiedzi, zapytaj dziecko co o tym myśli,
  • zachęć dziecko do korzystania z cudzych doświadczeń,
  • nie odbieraj nadziei, wspieraj w sytuacji porażek i ucz aktywnego ich pokonywania. Przekonuj, że -mimo wszystko jesteś dumny z jego pracy i wysiłku. (Faber i Malich, 2002).

Uczenie dziecka samodzielności i niezależności nie jest prostym zadaniem, wymaga dużej cierpliwości, zawsze jednak warto pamiętać o tym, że pracując z przedszkolakiem łatwiej nam będzie poradzić sobie z uczniem, którego dążenie do autonomii będzie w dużej mierze zależało od doświadczeń z dzieciństwa.


Bibliografia:
Mazlish E, Faber A. (2002). Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły. Poznań: Wydawnictwo Media, Rodzina.
Obuchowska, I. (1996). Kochać i rozumieć. Część pierwsza. Poznań: Wydawnictwo Media Rodzina.
Schaffer, H. R. (2005). Psychologia dziecka. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Vasta, R, Haith, M. M., Miller, S. C. (1995). Psychologia dziecka. Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne.

 

PROŚBA DZIECKA


Chciałbym sam ubierać się i rozbierać

- ale Wam ciągle się spieszy.


Sam zjadać posiłki

- ale Wy boicie się, że znowu pobrudzę najlepszy sweterek.


Sam w łazience myć ręce i buzię

- rękawy przy tym się zmoczą naprawdę wkrótce wyschną.


Sam korzystać z toalety i wytrzeć co trzeba

- ale myślicie, że nikt nie zrobi tego lepiej od Was.

 

Sam malować, wycinać, lepić

- ale Wy uważacie, że przy tym tyle bałaganu,

a do tego żadnego (!!!) efektu.


Sam sprzątnąć zabawki, kiedy idę do domu

-a nie czekać aż zrobi to za mnie ktoś inny.

Od czasu do czasu sam zdecydować,

w co się ubrać - ja też mam już swój gust.

 

Proszę, pomóżcie mi w tym,

bym był z każdym dniem coraz bardziej samodzielny,

a sobie w tym, by wasza pociecha nie była manekinem.