Kształtowanie mowy dziecka- ćwiczenia
„Wspomaganie rozwoju mowy dziecka w przedszkolu”.
Opracowała Agnieszka Majka
I. Kształtowanie mowy dziecka.
W rozwoju mowy (wg L. Kaczmarka) wyodrębnia się cztery okresy:
- Okres melodii (0 – 1 roku życia),
- Okres wyrazu (1- 2 roku życia),
- Okres zdania (2- 3 roku życia),
- Okres swoistej mowy dziecięcej (3- 7 roku życia dziecka).
1. Okres melodii. Na początku dziecko komunikuje się z matką za pomocą krzyku. W 2- 3 miesiącu życia niemowlę zaczyna wydawać różne dźwięki (głużenie). W głużeniu wyróżnia się samogłoski, spółgłoski oraz grypy samogłoskowe i spółgłoskowe. W mózgu powstają pierwsze skojarzenia między wydawanymi dźwiękami a odpowiadającymi im ruchami aparatu artykulacyjnego.
W drugiej połowie pierwszego roku życia obserwujemy u dziecka gaworzenie. Dziecko naśladuje teraz dźwięki, które wydało przypadkowo oraz te usłyszane w otoczeniu. Gaworzenie jest treningiem słuchu. Stopniowo dziecko zaczyna rozumieć mowę i wymawiać nazwy przedmiotów w określonym znaczeniu. Z końcem pierwszego roku, dziecko dużo rozumie i spełnia proste polecenia.
2. Okres wyrazu. Dziecko używa już właściwie wszystkich samogłosek, oprócz nosowych. Spółgłoski często zastępuje innymi, o zbliżonym miejscu artykulacji. Upraszcza grupy spółgłoskowe. Charakterystyczne jest wymawianie tylko pierwszej sylaby lub końcówki.
3. Okres zdania. Dziecko powinno już wymawiać głoski:
- wargowe: p, b, m oraz zmiękczone: pi, bi, mi,
- wargowo- zębowe: f, w, fi, wi,
- środkowojęzykowe: ś, ć, ź, dź, ń, ki, gi,
- tylnojęzykowe: k, g, ch,
- przedniojęzykowo- zębowe: t, d, n,
- przedniojęzykowo- dziąsłowe: l.
Pod koniec tego okresu mogą pojawiać się głoski: s, c, z, a nawet sz, ż, cz, dż.
4. Okres swoistej mowy dziecięcej. Mowa nadal się kształtuje. Pod koniec 4 roku życia pojawia się głoska r . Wcześniej dziecko pomijało ją lub zastępowało inną. Dziecko zaczyna odróżniać dźwięki s, c, z, dz od ich miękkich odpowiedników. Pojawiają się głoski sz, ź, cz, dż, choć mogą być jeszcze wymawiane jak s, z, c, dz. Mowa dziecka pięcioletniego jest już w zasadzie zrozumiała. Głoski, które się pojawiły zaczynają się utrwalać. U sześciolatków mowa powinna być już opanowana pod względem dźwiękowym. (Przytoczono z książki G. Demel, „Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola”)
Przedstawiony wyżej rozwój mowy postępuje równolegle z rozwojem motoryki aparatu artykulacyjnego.
II. Przykładowe ćwiczenia aparatu artykulacyjnego.
ĆWICZENIA WARG
- Spróbujemy pokazać jak wyglądają:
-wesołe usta / płaskie wargi – rozciągnięte od ucha do ucha, jak przy głosce e, dodatkowo kąciki warg uniesione jeszcze ku górze /
-smutne / podkówka z warg /
-obrażone / wargi nadęte /
-złe /wąski, cienki pasek/
- cmokanie – posyłanie buziaczków
- chcemy pocałować mamę, ale ona jest daleko-musimy wysunąć wargi do przodu, cmokamy
- spróbujemy pokazać jaki pyszczek ma rybka / wargi wysunięte do przodu, rozszerzone na końcu/
- zabawa w wąsy – utrzymanie słomki między nosem w wargą górną
- deszcz – -schwytanie wargami kropli deszczu/ uniesiona do góry głowa, wargi „chwytają” krople; dziecko je „wypija”
- utrzymaj prosto samymi wargami słomkę, rurkę, lizak
- parskanie wargami – zabawa w motor
- naśladowanie głosów pojazdów – wyraźne wymawianie samogłosek w parach: e-o naśladowanie samochodu policyjnego, i-u naśladowanie karetki pogotowiae-u naśladowanie straży pożarnej
- jak warczy zły pies – szczerzymy zamknięte zęby, tak aby dziąsła były widoczne, mogą towarzyszyć złowrogie warczenia
- konik i woźnica – konik „ kląska „ naśladując odgłos kopyt, woźnica woła prrr.
- pokażmy jak wygląda ryjek świnki – wargi wysunięte do przodu, lekko rozchylone na brzegach
ĆWICZENIA JĘZYKA
- pokaż język / tak jak czasem jesteś niegrzeczny
- jak żmija porusz żądłem /długi , cienki, ruchliwy język, wysuwający się we wszystkie strony
- wysuwanie języka na brodę- zabawa ” zmęczony pies
- kukułka wylatuje z dziupli – wysuwanie języka do przodu i cofanie w głąb jamy ustnej / bez kontaktu z zębami /
- spróbujemy zrobić z języka:
-szpilkę /jeszcze cieńszy język/
-skocznię narciarską lub zjeżdżalnię
-koci grzbiet
-łyżkę /język lekko stulony z uniesionym do góry końcem /
-łopatkę/ płaski , szeroki język/
-rurkę/ chcemy wypić sok, ale nie mamy czym/
- język na defiladzie –mama liczy do czterech, dziecko wykonuje energicznie ruchy języka kolejno na górną wargę, do lewego kącika ust, na dolną wargę i do prawego kącika.
- pyszny cukierek – dzieci wypychają raz jeden policzek ostrym czubkiem języka, udając że trzymają w buzi landrynkę, można sprawdzić twardość „ cukierka” dotykając policzek palcem
- oblizywanie łyżeczki z resztką kremu, miodu, marmolady ….,
- pokaż jak :kot pije mleko – /szybkie ,krótkie ruchy języka w przód, do góry, i do tyłu, kotek oblizuje się /czubek języka okrąża szeroko otwarte wargi /, mlaska – zlizywanie mleka z talerzyka
- jedziemy jak konik – czubek języka uderza o podniebienie i z klaśnięciem opada na dół, ćwiczenie wykonujemy naprzemiennie przy zaokrąglonych ustach / jak u / i odwiedzionych / jak e / wargach, dźwięk nabiera głębi, uzyskuje się charakterystyczny odgłos bardzo dobrze naśladujący uderzenie kopyt o podłoże
- koń idzie wolno, przyspiesza ,biegnie, porusza się naprzemiennie raz szybciej raz wolniej, przy czym; parska, chrapie, śmieje się„ iha – ha”
- zziajany piesek – naśladowanie zmęczonego psa, który oddycha głośno, z językiem mocno wysuniętym do przodu na brodę, opowiadając o psie można wplatać elementy z innych ćwiczeń – pies je , zlizuje językiem ,szczerzy zęby, gryzie coś, ziewa, mlaska
ĆWICZENIA POLICZKÓW
- robimy z buzi duży, duży balon , powoli wypuszczamy z niego powietrze albo nagle pęka
- na dole / u góry / przy zaciśniętych wargach nabieramy dużo powietrza tworząc balon, potem przesuwamy powietrze kolejno do lewego i prawego policzka, następnie pod górną i dolną wargę
- może widziałeś chomika jak trzyma w policzkach swoje zapasy? –pokaż jak wyglądał?
- dmuchamy na talerzyk zrobiony z dolnej wargi
- chudniemy / wciągamy silnie policzki do wewnątrz tak, by ściśle obejmowały zęby tworząc wklęśnięcie
- rybce brakuje powietrza / przy zaciśniętych zębach maksymalnie otwieramy wargi
- co się stało z naszymi ustami? Raz są z jednej strony twarzy, raz z drugiej / wargi i policzki silnie ściągamy raz w lewo, raz w prawo /