Drukuj

Jak nauczyć dziecko głoskowania ? /część 1/

Głoskowanie, czyli dzielenie słowa na głoski, jest etapem przygotowawczym do nauki czytania i pisania. Dla wielu dzieci analiza                      i synteza głosek w słowach jest czymś naprawdę trudnym i niezrozumiałym. Rodzice mogą pomóc dziecku w nabyciu tej umiejętności poprzez wspólne ćwiczenia logopedyczne w domu.

1.  Zaczynając naukę głoskowania musimy pamiętać, by wybierać słowa proste, krótkie, żeby nie zniechęcić dziecka. Najlepiej zacząć od ustalenia głoski na początku a następnie na końcu słowa. Ważne, by pierwsze podawane słowa zaczynały się od samogłosek, które możemy delikatnie przedłużyć, aby dziecko miało czas na upewnienie się, co słyszy.

2.  Zaczynamy od ćwiczeń logopedycznych usprawniających analizę głosek w słowach, czyli dzielenia słów na głoski. Następnie, po opanowaniu tej umiejętności przechodzimy do syntezy słuchowej (łączenia głosek w słowo).

 

Ćwiczenie nr 1.

Zanim rozpoczniemy ćwiczenia logopedyczne, przygotujmy sobie obrazki lub zdjęcia przedstawiające rzeczy, których nazwy posłużą nam na początku. Na przykład obrazek z autem.

Polecenie: Posłuchaj uważnie, kiedy powiem „aa..uto” (mówiąc przeciągamy i podkreślamy artykulację pierwszej głoski) na początku słowa słyszymy „a”. Kiedy powiem „uu..cho” to na początku słychać….(zawieszamy głos, by dać dziecku szansę samodzielnej odpowiedzi). Tak, „u”. Bardzo ładnie!
Gdy dziecko prawidłowo odpowie chwalimy i podajemy jeszcze kilka słów zaczynających się od samogłosek, by upewnić się czy dobrze zrozumiało. Gdy odpowiedzi są błędne, przedłużamy bardziej pierwszą samogłoskę.
Zestaw wyrazów do wykorzystania: auto, igła, oko, okno, ucho.

Ćwiczenie nr 2.

Jeśli dziecko wykonuje poprawnie, to utrudniamy ćwiczenie i podawane przez nas słowa powinny zaczynać się od spółgłosek. Można zacząć od słów, które często są używane przez dziecko np. mama, tata, dom, lalka, samochód.


Ćwiczenie nr 3.

Wyodrębnianie głoski na końcu słowa podobnie jak wcześniej zaczynamy od samogłosek.
Polecenie: Posłuchaj uważnie, gdy powiem „kawa”, to na końcu słychać „a”, gdy powiem „oko”, to na końcu słychać… (zawieszam głos). Podam kolejne słowo a Ty powiedz, co słychać na końcu.

Zaczynamy od samogłosek, np.: ucho, koło, lala, woda, nogi. Potem podajemy słowa, w których na końcu słychać spółgłoskę, np. mak, parasol, kwiat.

Ćwiczenie nr 4.

Polecenie: Pobawimy się w pociąg z głoskami. Ja podam słowo, Twoim zadaniem jest usłyszeć, jaka głoska jest na końcu i wymyśleć słowo, które zaczyna się właśnie od tej głoski.

Na przykład ja powiem: „kawa”. Na końcu słychać „a”, więc Ty możesz ułożyć słowo „aparat”, bo zaczyna się na „a”, czyli ostatnią głoskę mojego słowa. Najpierw przećwiczymy, a potem zaczynamy się bawić. Moje słowo to: „sanki”.  No końcu słyszymy…? Tak, „i”. To jakie słowo zaczyna się tą głoską?

Gdy dziecko dobrze radzi sobie z powyższymi ćwiczeniami logopedycznymi, przechodzimy do kolejnego etapu.

 

Ćwiczenie nr 5.

Dorosły podaje krótkie słowo, a następnie je głoskuje. Potem prosi dziecko, by podało słowo, które wspólnie przegłoskują.

Polecenie: Przegłoskujmy całe słowo! Zacznijmy od słowa las: (razem z dzieckiem głoskujemy) L-A-S. Teraz Ty podaj słowo do wspólnego głoskowania.
Można wykorzystać słowa: koło, las, lego, mama, tata.

 

Ćwiczenie nr 6.

Następnie podobnie ćwiczymy, ale nieco utrudniamy. Dorosły głoskuje słowo a zadaniem dziecka, jest powiedzieć, jakie słowo było głoskowane.
Polecenie: Posłuchaj i powiedz jakie słowo głoskujemy:
l-a-s
o-k-o
u-ch-o
o-k-n-o
Teraz Twoja kolej! Przegłoskuj swoje ulubione słowo, a ja je wypowiem!

Trenując głoskowanie należy pamiętać o kilku zasadach, które tyczą się także innych wspólnych ćwiczeń rodzica z dzieckiem:


1.    Przy podawaniu spółgłosek nie przedłużamy, tylko wymawiamy je krótko, ale wyraźnie (np. k-o-ł-o    a    nie    ky-o-ły-o).

2.    Na początku unikamy słów ze zmiękczonymi głoskami ci, si, zi, dzi (np. ciocia, liście, osioł, siano).

3.    Ćwiczenia powinny mieć formę zabawową, siedzimy wygodnie.

4.   Dla zwiększenia motywacji można stawiać punkty w tabelce w formie narysowanych uśmiechów, pieczątek czy przeklejanych naklejek.

5.    Jeżeli dziecko nie może zrozumieć polecenia, to wykonujemy zadania wspólnie, aż zrozumie.

6.    Nie tracimy cierpliwości. Ważna jest bezpieczna, przyjazna atmosfera.

Literatura:
Balejko A. „Sprawdź jak mówię i wymawiam. Dyslalia – Dysleksja”. Białystok 2003.

/zebrała logopeda A. Majka/